Warszawskie symbole

Nie sposób jest myśleć o nowoczesnym mieście i jego architekturze, bez spojrzenia w materialną historię tego miejsca. Historię tę można opowiedzieć poprzez zabytkowe budynki, starodawne pomniki, cenne przedmioty, doniosłe dokumenty czy ważne relacje świadków wydarzeń. Ale przeszłość danego miejsca można zobaczyć także w neonach, szyldach, reklamach, plakatach, broszurach i ulotkach – drobnych elementach wizualnych związanych z życiem ludzi i ich codzienną aktywnością.

Najbardziej efemeryczną i jednocześnie ważną częścią komunikacji wizualnej są znaki graficzne (współcześnie nazywane logatypami). Abstrakcyjne symbole i plastyczne metafory i graficzne skróty są jak pojedyncze sylaby czy litery wizualnego systemu językowego, w których jak w soczewce odbija się historia miasta.

W czasach komunistycznej Polski symbole graficzne dla instytucji, przedsiębiorstw i organizacji tworzono z powodów bardzo proziacznych – chodziło o proste oznaczenia i poinformowania o nowych przedsięwzięciach. Wraz z upływem czasu znaki z tej epoki potrafią wywoływać odmienne skojarzenia, nieść ze sobą nowe emocje i nabierać zupełnie innych znaczeń. Kiedyś znaki, szyldy, neony były dla nas jak stemple i drogowskazy w mieście. Obecnie istnieją już tylko w pamięci i wspomieniach ludzi. Sklepy, biura czy fabryki, dla których były stworzone, w większości już nie istnieją, a reklama opanowała całkowicie place i ulice miast.

Do ekspozycji wybrano projekty znaków graficznych stworzonych w okresie pomiędzy 1945 a 1989 rokiem. Są to między innymi takie realizacje, jak znak Hali Mirowskiej, Domu Towarowego „Smyk”, Filharmonii Narodowej, Międzynarodowych Targów Książki, Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, Mody Polskiej czy wydawnictwa Czytelnik. Autorami projektów są najlepsi projektanci tego okresu tego okresu jak Ryszard Bojar, Roman Duszek, Karol Śliwka, Stanisław Töpfer czy Wojciech Zamecznik.

Wystawa „Warszawskie Symbole” ukazuje historię stolicy poprzez najlepsze i najbardziej oryginalne znaki graficzne stworzone dla instytucji, organizacji i przedsiębiorstw związanych z historią Warszawy.

Projektanci: Maciej Buszewicz, Antoni Cetnarowski, Roman Duszek,
Witold Janowski, Jerzy Jaworski, Karol Śliwka, Henryk Tomaszewski,
Jerzy Treutler, Stanisław Töpfer, Wojciech Zamecznik.

Kurator: Rene Wawrzkiewicz

Teksty: Magda Roszkowska

Współpraca: Patryk Hardziej, Marta Kowalska, Kaja Stępkowska, Artur Szczęsny, Karolina Wlazło-Malinowska

Tłumaczenia: Agnieszka Mrowińska, Scotia Gilroy

Projekt wystawa powstała we współpracy z projektem „Symbol To Logo”: www.symboltologo.com

Organizator: Fundacja Sztuka w Mieście


WOJCIECH ZAMECZNIK
Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie, 1966

Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie było pierwszą tego typu imprezą na świecie. Środowisko polskich grafików od początku lat 60. dyskutowało o pomyśle stworzenia międzynarodowego cyklicznego konkursu zdającego sprawę z globalnej kondycji grafiki plakatowej. Głównym inicjatorem wprowadzenia tej idei w życie był Józef Mroszczak, późniejszy wieloletni organizator biennale. Pierwsza edycja odbyła się w 1966 roku.


Wystawa i towarzyszący jej konkurs przyciągały artystów z całego świata. Wśród laureatów znaleźli się m.in. Andy Warhol, Hiroshi Tanaka, Kazamusa Nagai, Hans Hillmann, Milton Glaser, Henryk Tomaszewski, Jan Lenica czy Jan Młodożeniec.

W 2016 roku z okazji 25. jubileuszowej edycji biennale zmieniono jego formułę: w miejsce konkursu głównego zorganizowano wystawę Plakat – Remediacje kuratorowaną przez Davida Crowleya, poświęconą funkcjonowaniu plakatu w przestrzeni publicznej i mediach elektronicznych.

WITOLD JANOWSKI
Instytut Wzornictwa Przemysłowego, 1963

W powojennej Polsce odbudowującej swoje miasta z gruzów istniało duże zapotrzebowanie na specjalistów, którzy nadadzą tym działaniom sens. Dlatego już w 1950 roku z inicjatywy Wandy Telakowskiej powołano Instytut Wzornictwa Przemysłowego – jednostkę naukowo-badawczą mającą na celu podniesienie poziomu estetyki produkowanych przedmiotów oraz określenie zakresu potrzeb konsumentów.


W swojej działalności instytut skupiał się na badaniu dwóch środowisk: mieszkania i pracy. Badacze analizowali potrzeby społeczne, gospodarcze i kulturowe Polaków, a następnie na ich podstawie określali wymagania użytkowe i estetyczne konkretnych produktów.

Szczególną uwagę instytut skupiał na poprawie życia osób niepełnosprawnych – analizował ich potrzeby, prowadził prace projektowe dotyczące wnętrz, sprzętów i ubrań dla nich. Obecnie IWP działa jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, zajmując się doradztwem i prowadząc działalność edukacyjną i promocyjną. Co roku instytut organizuje konkursy Dobry Wzór oraz Młody Design.

KAROL ŚLIWKA
Warszawska Fabryka Mydła i Kosmetyków „Uroda”, 1967

Historia Warszawskiej Fabryki Mydła i Kosmetyków „Uroda” sięga 1899 roku, kiedy pod nazwą „Praga” na ulicy Szwedzkiej rozpoczęło działalność Towarzystwo Akcyjne Fabryki Produktów Chemicznych. Na początku przedsiębiorstwo produkowało głównie wosk do podłóg i pasty do butów, by w dwudziestoleciu międzywojennym zmienić pro l i wypuścić na rynek pierwsze mydła i proszki do prania.


Niebawem jego właściciele przejęli budynki po działającej na sąsiedniej posesji fabryce lamp, przystosowując ją do produkcji perfumeryjno-kosmetycznej. To właśnie tu w latach 30. pod marką „Uroda” powstają pierwsze kosmetyki pielęgnacyjne oraz pudry. Po wojnie przedsiębiorstwo zostaje upaństwowione i przekształca się w Warszawską Fabrykę Mydła i Kosmetyków, a w 1958 roku w Polskim Urzędzie Patentowym zostaje zarejestrowany znak towarowy „URODA”.

W latach 70. marka staje się częścią struktur Zjednoczenia Przemysłu Chemii Gospodarczej „Pollena” i od tej pory funkcjonuje jako Pollena – Uroda, pozostając liderem produkcji rodzimych kosmetyków, a wśród nich linii takich jak Kwiaty Polskie czy Melisa.

JERZY TREUTLER
Moda Polska, 1958

W krajach socjalistycznych nawet wygląd obywateli określały pewne dyrektywy. W latach 50. kuźnię modowych trendów stanowiły Międzynarodowe Targi Ubioru w Lipsku, w których jako przedstawicielka z Polski uczestniczyła Jadwiga Grabowska. Po powrocie do kraju zdołała przekonać partyjnych dygnitarzy, że moda może być wizytówką rodzimego przemysłu lekkiego.


Dlatego w 1958 roku powołano do istnienia Przedsiębiorstwo Państwowe „Moda Polska”, na którego czele stanęła właśnie Grabowska. Zatrudnieni w nim projektanci i krawcowe tworzyli kolekcje nawiązujące do trendów panujących na świecie, dzięki czemu ubrania „Mody Polskiej” szybko stały się symbolem dobrego gustu i luksusu. Odzież wyróżniała się wysoką jakością, ciekawymi wzorami i doskonałym wykończeniem, jednak z powodu wysokich cen była dostępna dla niewielu Polek. Reszta obywatelek, zaopatrując się w materiały i wykroje dostępne w żurnalach, imitowała styl „Mody Polskiej” metodami DIY.

Przedsiębiorstwo prowadziło około 60 salonów mody i zatrudniało 2000 osób. Jego główna siedziba mieściła się przy ulicy Henryka Rutkowskiego (obecnie ulica Chmielna) w Warszawie.

Karol Śliwka
Towarzystwo Przyjaciół Warszawy, 1968

 

Towarzystwo Przyjaciół Warszawy to społeczna inicjatywa zrzeszająca ludzi pragnących działać na rzecz stolicy i jej mieszkańców. Jego założycielami byli wybitni historycy tacy jak Stanisław Lorentz, Stanisław Herbst, Juliusz Wiktor Gomulicki czy Janusz Durko.


Choć TPW zostało zawiązane dopiero w 1963 roku, było kontynuacją przedwojennych tradycji towarzystw działających w różnych dzielnicach Warszawy. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości tego typu stowarzyszenia reprezentowały mieszkańców dzielnic w rozmowach dotyczących tak podstawowych kwestii jak rozwój inwestycji komunalnych.

Po wojnie w ramach TPW działało kilkanaście lokalnych oddziałów koncentrujących się głównie na szerzeniu wiedzy o historii i teraźniejszym życiu w stolicy. Obecnie TPW funkcjonuje jako organizacja pożytku publicznego, do jego zadań należy m.in. organizacja spacerów po Warszawie z przewodnikami i działalność edukacyjna.

KAROL ŚLIWKA
Instytut Matki i Dziecka, 1980

Instytut Matki i Dziecka to funkcjonujący od ponad 60 lat szpital specjalistyczny zajmujący się leczeniem matek, dzieci i młodzieży. Został powołany, by przeciwdziałać wysokiej zachorowalności na choroby zakaźne oraz walczyć z okołoporodową śmiercią matek i dzieci.


Do jego osiągnięć należy zaliczyć wprowadzenie do medycyny pojęcia wieku rozwojowego, według którego dawki leków dobierane są w zależności od wieku chorego. W instytucie powstała też pierwsza w Polsce poradnia i oddział dla wcześniaków, pierwszy oddział onkologii dziecięcej, a także pierwsza klinika neonatologii.

Dzięki inicjatywie jej kierowniczki w kraju wprowadzono powszechne książeczki zdrowia dzieci. Obecnie w skład szpitala wchodzi 7 klinik i 14 zakładów. Rocznie poradnie specjalistyczne instytutu przyjmują ponad 100 000 pacjentów, zaś leczeniu szpitalnemu poddawanych jest 14 000 dzieci.


WITOLD JANOWSKI
Międzynarodowe Targi Książki, 1963

Międzynarodowe Targi Książki zostały po raz pierwszy zorganizowane w 1956 roku w Poznaniu, po dwóch latach przeniosły się do Warszawy i odtąd co roku odbywały się w Pałacu Kultury i Nauki.


W czasach PRL wydarzenie stanowiło największą tego typu imprezę organizowaną w państwach bloku wschodniego. Jej celem było integrowanie środowisk autorów, wydawców, księgarzy i czytelników na arenie międzynarodowej.

Pieczę nad organizacją targów sprawowało przedsiębiorstwo Centralnego Handlu Zagranicznego „Ars Polona”. Od 2010 roku wydarzenie organizuje spółka branżowa zrzeszająca kilkanaście wydawnictw.

KAROL ŚLIWKA
Dom Towarowy „Smyk”, 1976

 

Choć budynek Domu Towarowego „Smyk” powstał w latach 1949–52, gdy w Polsce obowiązywał socrealizm, stanowi on jeden z najbardziej śmiałych, późnomodernistycznych manifestów nowoczesności.


Najważniejszym elementem projektu – stworzonego przez Zbigniewa Ihnatowicza i Jerzego Romańskiego – była żelbetonowa konstrukcja wznosząca na słupach 5-piętrową bryłę budynku, a także całkowicie przeszklona elewacja nadająca strukturze lekkości.

W gmachu znajdował się jeden z pierwszych parkingów podziemnych w PRL, a także drugie w Warszawie schody ruchome. Pierwotnie budynek był siedzibą Centralnego Domu Towarowego, który w ciągu pierwszych trzech dni działalności odwiedziło ponad 80 000 ludzi. Umieszczony na antresoli od strony al. Jerozolimskich otwarty taras mieścił popularną wśród warszawiaków kawiarnię.

Natomiast na dachu funkcjonowała restauracja przeznaczona aż dla 400 gości. Jej spektakularne usytuowanie było wykorzystywane do licznych sesji fotograficznych. Cedet pojawił się też w powieści Zły Leopolda Tyrmanda jako miejsce finałowego pościgu głównego bohatera za Filipem Merynosem.

We wrześniu 1975 roku budynek strawił pożar. Niestety podczas odbudowy zrezygnowano z wielu pierwotnych rozwiązań. W nowo otwartym gmachu od lat 80. działał Dom Towarowy „Smyk” z artykułami dziecięcymi. W 2014 roku rozpoczęto prace rewitalizacyjne mające przywrócić dawny charakter budynku, w co niestety wierzy coraz mniej warszawiaków, ponieważ obiekt niemal doszczętnie rozebrano.

JAN HOLLENDER

Centrala Handlu Zagranicznego „UNIVERSAL” w czasach PRL stanowiła jedno z wiodących państwowych przedsiębiorstw pośredniczących w imporcie i eksporcie towarów. Ze względu na charakter działalności oprócz zwykłych pracowników pod przykrywką pracowali tu też agenci Służby Bezpieczeństwa.


UNIVERSAL został założony w 1959 roku i od początku zajmował się sprowadzaniem na polski rynek towarów konsumpcyjnych takich jak m.in. zegarki, samowary, maszynki do golenia, chłodziarki, sokowirówki, rowery czy roboty kuchenne. Za pośrednictwem UNIVERSALU z naszego kraju eksportowano śruby, gwoździe, zmechanizowany sprzęt gospodarstwa domowego, artykuły sportowe oraz sprzęt turystyczny.

Podmiot na tle innych państwowych przedsiębiorstw cieszył się silną pozycją, o czym świadczy wybudowany w 1965 roku biurowiec „Uniwersal”, który stanął tuż za warszawską Rotundą. Budynek właśnie rozebrano, a na jego miejscu powstanie nowy biurowiec. W 2003 roku sąd ogłosił upadłość Grupy Kapitałowej „Universal” SA, która po transformacji ustrojowej sprywatyzowała przedsiębiorstwo. Jej pierwszy prezes Dariusz Przywieczerski, zamieszany w aferę FOZZ, nadal ścigany jest listem gończym.


ANTONI CETNAROWSKI
Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego „UNITRA”, 1962

jednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego „UNITRA” było działającą od 1961 roku jednostką organizacyjną zrzeszającą producentów elektroniki użytkowej, m.in. Radmor, Tonsil czy Diora, którzy pod wspólną marką produkowali zegarki, radia, magnetofony, głośniki, kolumny, a nawet telewizory. Marka posiadała własny dział badawczo-rozwojowy, w którym były opracowywane i testowane innowacyjne technologie i nowe modele produktów.


W okresie największej prosperity zakłady UNITRY zatrudniały nawet do kilkudziesięciu tysięcy pracowników. Sprzęt tra ał nie tylko na rodzimy rynek, ale był też eksportowany do wszystkich krajów bloku wschodniego.

Wysoka jakość towarów sprawiła, że zakłady produkowały również na zlecenie światowych rm, m.in. japońskiego Sanyo. Po przemianach ustrojowych zjednoczenie rozpadło się, a każdy zakład usiłował przetrwać na własną rękę.

STANISŁAW TÖPFER
Filharmonia Narodowa, 1955

 

Pierwotny gmach Filharmonii Narodowej powstał już w 1901 roku. Twórcą eklektycznego budynku wzorowanego na Operze Paryskiej był Karol Kozłowski. W jej siedzibie koncertowali najsłynniejsi ówcześni artyści, odbywały się też międzynarodowe konkursy pianistyczne i skrzypcowe oraz festiwale muzyki współczesnej.


Budynek został zniszczony podczas pierwszych niemieckich nalotów. W czasie wojny zginęła niemal połowa członków orkiestry. W 1955 roku do użytku oddano zupełnie nowy obiekt zaprojektowany przez Eugeniusza Szparkowskiego i Henryka Białobrzeskiego, a Filharmonię z „Warszawskiej” przemianowano na „Narodową”.

Z zewnątrz budynek to przykład klasycyzującego socrealizmu, we wnętrzu natomiast dominuje sztuka dekoracyjna z okazałymi żyrandolami i ozdobnymi detalami klatek schodowych.

STANISŁAW TÖPFER
Teatr Wielki, 1962

W miejscu, gdzie dziś znajduje się Teatr Wielki, funkcjonował kiedyś kompleks handlowo-usługowy Marywil. W latach 30. XIX wieku został wyburzony i zastąpiony przez gmach teatralny w stylu klasycystycznym zaprojektowany przez Antonia Corazziego.


W 1939 roku budynek zbombardowano, a 5 lat później podczas walk powstańczych jego pozostałości naziści celowo wysadzili. Wojnę przetrwała jedynie wschodnia część fasady i kolumnowa fasada frontowa. Odbudowa gmachu trwała aż 12 lat. Budynek oddano do użytku dopiero w 1965 roku, a z pierwotnego projektu zachowano jedynie fasady przy pl. Teatralnym i ul. Wierzbowej.

Zgodnie z projektem Bohdana Pniewskiego powstała jedna z największych scen operowych na świecie o całkowitej powierzchni 1150 m2 i wysokości 35 m. Teatr Wielki miał być jedną z najnowocześniejszych scen w Europie, zainstalowano w nim m.in. scenę obrotową, sześć zapadni, osiem mostów świetlnych nad sceną czy trzy systemy telewizji. Podczas inauguracji wystawiono Straszny dwór Stanisława Moniuszki.

ROMAN DUSZEK
Hala Mirowska, 1962

Hala Mirowska to jedna z dwóch bliźniaczych hal targowych wybudowanych w latach 1899–1901 w miejscu dawnych koszar Gwardii Konnej Koronnej. Jej nazwa pochodzi od nazwiska generała Wilhelma Miera dowodzącego gwardzistami.


Ceglane elewacje i metalowe konstrukcje dachu hal zaprojektowane przez Bolesława Milkowskiego i Ludwika Pankiewicza są przykładem budownictwa wczesnomodernistycznego inspirowanego architekturą średniowieczną. Targowisko, zanim doszczętnie spłonęło podczas powstania warszawskiego, było miejscem egzekucji kilkuset cywilów.

Do dziś na północnej ścianie budynku zachowały się ślady po kulach. Po wojnie obydwie hale odbudowano, wschodnią przeznaczając na halę sportową klubu Gwardia, zachodnią przystosowując do dawnej funkcji handlowej. Mieściły się w niej nie tylko stragany z żywnością, ale też elitarne sklepy jak Pewex.

W latach 60. do jej fasady dobudowano modernistyczny betonowo-szklany pawilon handlowy, niemal całkowicie zasłaniając zachodnią elewację. Do dziś budynek zachował swój pierwotny charakter, stanowiąc tętniące życiem targowisko z szerokim wyborem produktów spożywczych.

JERZY JAWORSKI
Związek Polskich Artystów Plastyków, 1958

Związek Polskich Artystów Plastyków powstał, by wspierać i promować działalność twórczą swoich członków. Założyli go Tytus Czyżewski oraz Zbigniew i Andrzej Pronaszkowie w Krakowie w 1911 roku. Na początku związek liczył jedynie 112 członków. W PRL ZPAP podlegał pod struktury państwowe, ale wciąż był bardzo aktywny i prowadził galerie w kilkudziesięciu miastach w Polsce.


W 1983 roku władze rozwiązały stowarzyszenie w odwecie za poparcie przez jego członków postulatów „Solidarności”. Związek reaktywował się w 1989 roku. Obecnie w jego szeregach działa 7000 twórców uprawiających malarstwo, gra kę, rzeźbę, medalierstwo, ceramikę, szkło, witraż, tkaninę artystyczną, architekturę wnętrz, wzornictwo przemysłowe czy scenografię. ZPAP funkcjonuje w 22 okręgach i 2 oddziałach w Polsce.

ROMAN DUSZEK
Hotel „Victoria”, 1976

Hotel Victoria jeden z symboli „otwartości i nowoczesności” epoki Gierka, przez lata funkcjonował w wyobraźni Polaków jako namiastka zachodniego luksusu. Zespół Kombi śpiewał o nim piosenkę, a porucznik Borewicz z serialu 07 zgłoś się dopadał w jego korytarzach groźnych przestępców.


W 290 pokojach i 52 apartamentach o 5-gwiazdkowym standardzie gościli rodzimi i zagraniczni celebryci, partyjni dygnitarze, agenci zachodnich wywiadów, luksusowe prostytutki, a także terroryści. W 1981 roku w Victorii agenci Mossadu usiłowali zastrzelić palestyńskiego terrorystę Abu Daouda. Przywódca Czarnego Września przebywał w usytuowanej na pierwszym piętrze kawiarni Opera – bardzo lubianej przez co zamożniejszych warszawiaków.

Inni preferowali zielono-złoty wystrój baru znajdującego się na parterze hotelu lub działające w nim kasyno. Budynek wzniesiony został na planie litery H na ówczesnym pl. Zwycięstwa, od którego hotel zaczerpnął nazwę. Za projekt był odpowiedzialny szwedzko-polski zespół architektów. Monotonne elewacje z podłużnych, białych płyt to wynik ich fascynacji szwedzką architekturą biurową lat 70. W 2011 roku znad głównego wejścia usunięto charakterystyczny napis „Victoria”. Litery stały się częścią instalacji artystycznej prezentowanej w przestrzeni publicznej Lizbony.

HENRYK TOMASZEWSKI
Spółdzielnia Wydawnicza „Czytelnik”, 1945

Spółdzielnia Wydawnicza „Czytelnik” została założona w 1944 roku w Lublinie, by rok później przenieść swoją siedzibę do Warszawy. Jest to najstarsze powojenne wydawnictwo w Polsce. W pierwszych latach „Czytelnik” zakładał biblioteki i księgarnie, a także odpowiadał za ukazywanie się takich tytułów prasowych jak „Rzeczpospolita”, „Życie Warszawy”, „Przekrój” czy „Przyjaciółka”.


Gdy w 1951 roku jego obowiązki w tym obszarze przejęła Robotnicza Spółdzielnia Wydawnicza „Prasa”, „Czytelnik” zaczął rozwijać profil literacko-humanistyczny, wydając dzieła polskich autorów, jak i przekłady twórców zagranicznych. Do jego najstarszych serii wydawniczych należy Nike, w ramach której ukazują się przekłady XX-wiecznej literatury światowej, a także Nowy Sympozjon – seria zawierająca przekłady dzieł współczesnej humanistyki.

MACIEJ BUSZEWICZ
Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, 1991

 

Decyzja o przekazaniu odbudowanego Zamku Ujazdowskiego na potrzeby nowej instytucji sztuki została podjęta przez władzę jeszcze przed stanem wojennym. Centrum Sztuki Współczesnej ZUJ otwarto jednak dopiero w 1985 roku. Instytucja miała nie tylko zajmować się prezentowaniem sztuki współczesnej, ale też prowadzić jej dokumentację, rozwijać krytykę artystyczną oraz współpracować na arenie międzynarodowej.


Po transformacji ustrojowej dyrektorem CSW został Wojciech Krukowski, założyciel Akademii Ruchu – jednej z najważniejszych niezależnych grup działających na pograniczu performansu, teatru, sztuk plastycznych i filmu. Jego doświadczenia pozainstytucjonalne pozwoliły mu stworzyć zupełnie nowy w polskim kontekście interdyscyplinarny i nowoczesny model instytucji nastawionej przede wszystkim na eksperyment. W latach 90. CSW było uznawane za najważniejszą instytucję sztuki w Europie Środkowo-Wschodniej.

Krukowski odważył się promować kiełkującą wówczas sztukę krytyczną, organizując pierwsze indywidualne wystawy artystów takich jak Katarzyna Kozyra, Zbigniew Libera, Artur Żmijewski czy Paweł Althamer. W tamtym czasie oprócz rozwijania kolekcji stałej i organizowania wystaw czasowych w CSW wydawano magazyn „Obieg”, funkcjonowało kino, wideoteka, księgarnia, przestrzeń dla akcji oraz knajpa. Choć aktywność CSW nie ma już tak prekursorskiego charakteru, to wciąż jedna z ciekawszych instytucji poświęconych sztuce współczesnej.

Prace powstałe w wyniku warsztatów projektowych „Jak zaprojektować logo miejsca w 48 godzin”

 

W dniach 23-24 września 2017, w ramach działań towarzyszących wystawie „Warszawskie Symbole”, fundacja Sztuka w Mieście zorganizowała warsztaty projektowe zatytułowane „Jak zaprojektować logo miejsca w 48 godzin”. Działanie poprowadził projektant graficzny i kurator wystawy Rene Wawrzkiewicz. W ciągu dwóch dni uczestnicy warsztatów zaprojektowali dwanaście propozycji logotypów dedykowanych przestrzeni placu Europejskiego w Warszawie. Uczestnicy warsztatów: Marta Bajena, Emilia Bińkowska, Mateusz Dudkowski, Agnieszka Kotowska, Magdalena Królikowska, Agnieszka Kwiatkowska, Agnieszka Madej, Sebastian Mazur, Wojciech Pietrzak, Alpha Sanneh, Mateusz Sieniewicz, Izabela Skolmowska, Maja Sutkowska, Anna Wilczyńska, Maria Zielińska.

Układ prezentacji każdej pracy

po lewej stronie: wybrane dwa szkice

po prawej stronie: projekt logotypu

na dole: twórca projektu