Autorzy: Joanna Skorupska (radicalzz.studio), Karol Kisiel, Marta Frączek, Bartosz Tytus Trojanowski
Ideą wystawy jest pokazanie śladów, jakie odreagowanie stresu zostawia na przyborach do pisania, zanim długopis czy ołówek przestaną być przedmiotami codziennego użytku.
Pismo ręczne w dobie digitalizacji w coraz mniejszym stopniu jest czynnością towarzyszącą człowiekowi, także w sytuacjach stresowych, a przez to terapeutyczny aspekt „obrażeń” zadawanych przyborom do pisania zaczyna przybierać charakter historyczny, który warto udokumentować.
Dzisiejsze urządzenia do pisania (dotykowe ekrany, klawiatury) w dużo mniejszym stopniu pełnią funkcję indykatora stresu.
Wystawa jest interaktywna i składa się dwóch części. Widz może wejść głębiej w istotę „obrażeń” danego obiektu poprzez rozmowę z BOTem. W wyniku tej rozmowy, może obejrzeć film dedykowany jednej z czterech sytuacji odreagowania stresu.
Rozmowa z BOTem ma pozornie intymny charakter. BOT jest spersonalizowanym stresem, „mówi” jego głosem. Jego zadaniem jest sprowokowanie widza do refleksji nad tym, jak ważne jest, aby potrafić się bronić przed jego negatywnymi skutkami.
Widz wybiera jeden z obiektów.
PRZEŁKNĘ TO – o gryzieniu
NIE ZŁAMIESZ MNIE – o łamaniu
NIE JESTEŚ CZĘŚCIĄ MNIE – o rozkręcaniu
NIE WEJDZIESZ GŁĘBIEJ – o wbijaniu
Następnie skanuje kod i może zacząć rozmowę z BOTem. Po chwili uruchamia się film dotyczący wybranego obiektu.
instalacja, AI