Nasz foton już dawno minął orbitę Merkurego, ale spójrzmy jeszcze na tę planetę, to dla odmiany coś widocznego.
Wiesz, że wszystkie nowe kratery muszą być nazwane nazwiskami zmarłych ziemskich twórczyń i twórców, którzy byli sławni przez ponad 50 lat i zmarli przed ponad trzema laty? Precyzyjne zasady, hmm?
Rivera, Warhol, Monet, Schevchenko, Komeda, Byron, Boznańska, Thoreau.
Merkury został obsikany. Nawet tu nie mieszkacie, czemu trudno się dziwić – temperatura waha się od -180 do +430 stopni Celsjusza, ale nie możecie się powstrzymać, żeby przynajmniej nie ponazywać, nie zaklepać.
Niewątpliwie przydaje się to w ziemskiej komunikacji, a jednak trudno nie rozumieć tego jako rozgrzewki przed kolejną kolonizacją.